sobota, 25 lutego 2012

lato w srodku zimy

@ Kuta/Lombok

12 komentarzy:

  1. I można tak sobie pływać? Dużo osób po prostu pływa?
    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mozna sobie plywac.
    Trudno spotkac osoba plywajaca, tak szczerze.
    Ja nie plywam. Nie tu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakieś inne sporty wodne? Nawet w porze deszczowej są uprawiane?

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Po nazwie tego bloga tak troszkę się domyślałem, ale jest tu mało o surfingu :) a chyba przestudiowałem cały...
      A.

      Usuń
  4. sprawne oko! :) congrats!
    rzecz w tym Panie A., ze ja... sie troche boje wody i z poczatku zamysl byl taki, zeby jednak to zycie stalo sie surfingiem, zeby sie nie bac i "przelamywac fale". ale jednak sie nie udalo. wiec to, co mi pozostaje to zazdroscic innym mozliwosci korzystania z wody i pogodzic sie z faktem, zeby nie surfing w moim wykonaniu pozostanie tylko w nazwie bloga. jesli cos sie zmieni w tym ostatnim temacie, powiadomie asap.
    z pozdrowieniami,
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak Albert - czytam ten blog od dłuższego czasu, ponieważ być może od września zawitam na Bali choć Mataram brałem pod uwagę, tylko brak tych fal "zmienił" moje zdanie na Bali (sugerowałem się m.in. tym blogiem). Suma sumarum mam miliard pytań odnośnie samego życia na Lombok i samej Indonezji, ale nie wiem czy moje "molestowanie" ujdzie mi na sucho... :)

      Usuń
  5. spoko, spoko. ujdzie. :) dawaj na fb!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pora sucha się zbliża i nie ma wpisów... łaj?
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. totalny brak usprawiedliwienia... maafkan saya....

      Usuń
  7. To ewentualnie zadałem bilion pytań na fb :) na prive...
    A.

    OdpowiedzUsuń